Zwłoki uśmierconych przewożone były do krematorium – do spalenia. W przypadku ojca, Stanisława Sobika i Alojzego Siąkały, - ich ciała wracały niemal do symbolicznego miejsca, od którego rozpoczęła się Ich Golgota w KL Auschwitz!
„…Wieczny odpoczynek racz Im dać Panie …”!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz